poniedziałek, 8 sierpnia 2016

                                                                                                                           Ślub w roli głównej     

     Jakiś czas temu zostałam poproszona o zrobienie kartki ślubnej,z racji braku czasu próbowałam odmówić,ale w rezultacie zgodziłam się(widać odmawianie nie jest moją najsilniejszą stroną) i tak oto powstała karteczka....Zakładałam,że będzie skromnie,ale chyba wyszło zupełnie inaczej...taka moja natura. 



    

1 komentarz:

  1. Niczego nie brakuje tej kartce, nie jest też przesadzona, jedyne, czego tu brakuje, to komentarzy ;)

    OdpowiedzUsuń